Smartfon zamiast czytnika e-booków?

Z pewnością niejeden z nas zastanawiał się już czy smartfon jest w stanie zapewnić nam możliwość wygodnego i satysfakcjonującego czytania książek elektronicznych (e-booków) za jego pośrednictwem. Normalnie trzeba by było kupić specjalny czytnik do e-booków, a to już dodatkowe pieniądze i dodatkowy sprzęt do noszenia.

Tymczasem smartfona zawsze mamy gdzieś pod ręką, zajmuje niewiele miejsca, jest funkcjonalny. Okazuje się, że dla książkowych moli, którzy pragną czytać na smartfonie, ciekawą propozycją, która z dużym prawdopodobieństwem będzie w stanie sprostać wymaganiom, jest Samsung Galaxy Note 2.

Po pierwsze, posiada on odpowiednio duży czytnik – przekątna ekranu liczy bowiem ponad 5 cali, co zapewnia już pewien komfort czytania. Interesującą propozycją jest także rosyjski model Yota Phone, który posiada dwa małe ekrany.

Są one zamocowane z przodu oraz z tyłu urządzenia ( z przodu mamy ten z rozdzielczością HD, zaś z tyłu tak zwany panel e-ink. Niestety, rosyjski model smartfona może nieco odstraszać ceną, która kształtuje się na poziomie 3 tysięcy złotych.