Dzieci często mają wyidealizowany obraz odnośnie rzeczywistości. W dzieciństwie wiele osób marzyło, żeby pracować w ciekawych według nich zawodach. I tak dziewczynki chciały być przeważnie nauczycielkami, baletnicami czy aktorkami. Chłopcy z kolei pragnęli mieć bardziej męskie zajęcia. Policjant, lotnik – to były zajęcia dla nich.
A już najwięcej chłopców pragnęło zostać strażakiem. Dla dzieci strażak był uosobieniem odwagi. Gaszenie pożaru to przecież nie lada wyczyn. Do tego mundur, który sprawia, że każdy rozpoznaje strażaka z odległości. I oczywiście wóz strażacki.
Wszystko to powodowało, że wielu chłopców marzyło, żeby zostać strażakiem. Niektórzy spełnili swoje marzenie. Czy ten zawód odbiega od dziecięcych marzeń? Część osób mylnie sądzi, że strażacy zajmują się wyłącznie gaszeniem pożaru. Owszem, jest to jedna z wielu funkcji, ale nie jedyna. Bez wątpienia strażak uczestniczy w licznych, niebezpiecznych zadaniach.
Często nawet z narażeniem zdrowia i życia.